Transkrypcja podcastu Kuehne+Nagel pt. Partnerstwo w drodze do zrównoważonego rozwoju.
Caroline Oates i jej goście Deborah Donovan, Head of Sustainability w Moderna, oraz Patrick Schuster, Global Head of Strategy Road Logistics w Kuehne+Nagel, rozmawiają o tym, jak obie firmy wspólnie rozwiązały problem emisji z zakresu 3.
Złożonych problemów nie da się rozwiązać w pojedynkę. Rozmawiamy o tym, jak Kuehne+Nagel staje się zaufanym, zrównoważonym partnerem w łańcuchu dostaw. W jaki sposób nasi partnerzy i klienci starają się osiągnąć swoje ambitne cele w zakresie zrównoważonego rozwoju i jak wspólnie stawiamy czoła temu wyzwaniu. Nazywam się Caroline Oates. Jestem odpowiedzialna za komunikację wewnętrzną w Kuehne+Nagel i będę moderatorem dzisiejszego odcinka. Dzisiaj porozmawiamy o znaczeniu partnerstw w zwalczaniu określonej klasy emisji, które często nie są uwzględniane w raportach ESG. Dzieje się tak głównie dlatego, że dane te nie zawsze są łatwo dostępne. Niemniej jednak emisje te stanowią ponad 70% śladu węglowego firmy –mowa o emisjach z zakresu 3. A moimi dzisiejszymi gośćmi są Deborah Donovan, szefowa działu zrównoważonego rozwoju w firmie Moderna, oraz Patrick Schuster, globalny szef strategii logistyki drogowej w Kuehne+Nagel. Witamy Was, Deborah i Patrick w naszym podcaście.
Dziękuję, Caroline. Patrick, miło cię widzieć. Dziękuję za zaproszenie.
A dla tych z Was, którzy nie znają Moderny, jesteśmy firmą biotechnologiczną, a naszą misją jest zapewnienie jak największego pozytywnego wpływu na zdrowie ludzi poprzez leki mRNA.
Tak, dziękuję. Również z mojej strony, Caroline, wspaniale być tutaj w tym podcaście. Nie możemy się doczekać wymiany zdań i tego, czego nasi słuchacze mogą się dziś po nas spodziewać.
Obie firmy nawiązały współpracę, aby stawić czoła wyzwaniom związanym ze zrównoważonym rozwojem i łańcuchem dostaw, a w szczególności skupiły się na emisjach z zakresu 3. W dzisiejszym podcaście porozmawiamy o tej współpracy i mamy nadzieję, że zainspiruje ona innych do poszukiwania partnerstwa w ich wysiłkach na rzecz zrównoważonej przyszłości. Pozwólcie więc, że od razu zadam pierwsze pytanie Patrickowi. Aby pomóc wszystkim zrozumieć różne rodzaje emisji. Czy możesz wyjaśnić, czym one są?
Dzielimy to zasadniczo na 3 zakresy. Zakres pierwszy to bezpośrednie emisje z operacji i procesów bezpośrednio kontrolowanych przez daną firmę. Zakres drugi to zakupiona energia elektryczna i ciepło, które są postrzegane jako emisje pośrednie, ale nadal w jakiś sposób znajdują się pod kontrolą firmy. Zakres trzeci to całkowicie pośrednie emisje, które powstają w łańcuchu wartości firmy i które nie są objęte zakresem drugim i zakresem 1. Są to na przykład dojazdy pracowników do pracy, podróże służbowe, ale także dość ważne w naszym przypadku, transport i dystrybucja, jeśli nie są realizowane za pomocą własnych pojazdów.
Zakres trzeci jest często tym, który najtrudniej opanować.
Tak, ponieważ zazwyczaj nie ma się nad nim kontroli.
Prawdopodobnie dzięki partnerstwu staje się to bardziej osiągalne. Patrick, jak Kuehne+Nagel radzi sobie z emisjami z zakresu 3? Podam konkretny przykład partnerstwa z firmą Moderna. W zeszłym roku przeprowadziliśmy pilotażowy transport Moderna z paliwem HVO, hydrorafinowanym olejem roślinnym, na trasie z Belgii do Hiszpanii. Ciężarówka, której użyliśmy do tego celu, jest własnością przewoźnika, z którym współpracuje Kuehne+Nagel, ponieważ jesteśmy firmą typu asset light. Nie posiadamy samolotów ani statków. Chociaż mamy kilka ciężarówek, to zdecydowanie za mało, by obsłużyć wszystkich naszych klientów w tym samym czasie.
Jeśli więc korzystamy z usług przewoźnika, emisje z ciężarówki są również emisjami z zakresu 3 dla Kuehne+Nagel. Mówiąc to, należy wziąć pod uwagę, że dla nas jako spedytora ponad 90% naszych emisji pochodzi z zakresu trzeciego. Musimy zaangażować się w znaczne obniżenie tych emisji. W przeciwnym razie niezbędna zmiana w łańcuchu dostaw naszym i naszych klientów po prostu nie nastąpi. Sytuacja wygląda inaczej, jeśli jeden z naszych własnych pojazdów transportuje towary dla klienta.
W takim przypadku emisje z pojazdów będą objęte zakresem pierwszym. Całkowicie sami kontrolujemy wtedy nasze przeznaczenie.
OK, więc rozumiem, że Moderna używa HVO w jednym ze swoich projektów.
Czy to oznacza, że wasze cele emisyjne Zakresu 3 pokrywają się, Patrick, z celami moderny?
Oczywiście, emisje firmy z zakresu 3 często pokrywają się z emisjami innych firm.
A pośrednie emisje jednej firmy są często bezpośrednimi emisjami innej firmy. Wszyscy jesteśmy ze sobą powiązani. Właśnie dlatego sensowne jest partnerstwo i współpraca w zakresie redukcji emisji.
W pewnym sensie to dobrze, że się pokrywają, ponieważ daje to trochę nadziei, że będziemy w stanie zająć się tym razem. Deborah, czy mogłabyś rzucić trochę więcej światła na to, jakie są ogólne cele emisyjne Moderny?
Tak. Naszym ogólnym celem jest osiągnięcie zerowego poziomu emisji netto do 2030 r. w naszej działalności, co oznacza zakres pierwszy i zakres drugi. Chociaż nie zostały one jeszcze zatwierdzone przez inicjatywę celów naukowych, zobowiązaliśmy się do realizacji celów naukowych i przedstawimy nasze plany jeszcze tego lata.
Jeśli chodzi o zakres trzeci, naszym celem jest zaangażowanie 2/3 naszych partnerów w łańcuchu wartości w zakresie emisji i zrozumienia ich wpływu, a następnie ustalenia konkretnych celów i współpracy z różnymi partnerami w zakresie działań redukcyjnych.
Miło więc słyszeć, że pracujesz również nad celami SBTI, ponieważ Kuehne+Nagel robi to samo, prawda Patrick?
Tak, to prawda. Wspaniale jest widzieć, że nasi klienci również przystępują do SBTI i przestrzegają tych samych standardów, co Kuehne+Nagel. Dla Kuehne+Nagel, jako spedytora, cel redukcji wynosi 33% do 2030 r. w liczbach bezwzględnych i oczywiście obejmuje to wszystkie zakresy, w tym zakres trzeci. Jako dostawca usług asset Lite, większość naszych emisji pochodzi z zakresu trzeciego, z którym musimy się liczyć.
Zarówno Patrick, jak i Deborah jasno pokazujecie, że obie firmy są bardzo skoncentrowane na swoich celach, obie współpracują z SBTI, ale pytanie, które chciałbym ci zadać, Deborah, to... dobrze jest mieć cele, ale jakie są niektóre z wyzwań, przed którymi stanie Moderna, aby je osiągnąć?
Tak. Dziękuję za pytanie. Myślę, że wyzwaniem, przed którym stoi wiele firm w zakresie zarządzania emisjami w zakresie 3, jest uzyskanie danych związanych z działalnością firmy. Tak więc dla mnie, w Modernie, potrzebujemy danych, które są specyficzne dla działań naszych dostawców. Ale w tym konkretnym przykładzie z HVO, dzieje się to dzięki partnerstwu.
Dzięki temu mogliśmy uzyskać konkretne dane dla Moderny i w ten sposób zrozumieć, jaki jest nasz wpływ, a następnie zidentyfikować bardzo konkretne projekty, które mają wymierny i znaczący wpływ, w przypadku których wiele z zakresu trzeciego jest wykonywanych na podstawie szacunkowych danych.
Wszyscy dobrze wiemy, że dane to podstawa, a więc Patrick, W jaki sposób Kuehne+Nagel dostarcza dane tak ważnemu klientowi jak Moderna, aby mógł na nich działać?
Właściwie, Caroline, po naszej stronie dane są podstawą w zasadzie wszystkiego. W tym przypadku jest to podstawa do obliczeń. To przesyłki Moderny, które mamy w naszych systemach zarządzania transportem, oczywiście w połączeniu z dość zaawansowanym silnikiem obliczeniowym, który jest specjalnie dostosowany do tego, jak Kuehne+Nagel generuje przesyłki w rzeczywistości. Kuehne+Nagel korzysta z szeroko rozpowszechnionego oprogramowania Ecotransit, które jest obecnie najbardziej kompletnym silnikiem obliczeniowym dla wszystkich rodzajów transportu. Obecnie jest on zgodny z globalnie przyjętymi standardami obliczeniowymi.
Rozpoczynając dzisiejszą rozmowę, skupiliśmy się na zakresie trzecim, który, jak powiedzieliśmy na początku, jest bardzo trudny. Czy robimy coś konkretnie z Moderną, aby zająć się zakresem trzecim?
Tak, pomagamy klientom takim jak Moderna uzyskać przystępne cenowo biopaliwa, szczególnie w segmencie lotniczym, a w przyszłości również na większą skalę. Na przykład nie dokonujemy zakupów na rynku spotowym ani zakupów wyłącznie na podstawie umów.
Inwestujemy w bezpieczne ilości paliwa, aby móc zaoferować klientom najlepszą cenę. Tylko poprzez tworzenie większego popytu będziemy w stanie zachęcać do podaży, a tym samym do skalowania paliw niskoemisyjnych. To z kolei obniży cenę. Celem powinien być parytet cenowy, a nie premia cenowa między czystymi paliwami a paliwami tradycyjnymi.
Jak byś to podsumował, Patrick? Chodzi mi o to, jaką wartość robimy dla klientów w zakresie 3. Gdybyś miał powiedzieć to w jednym zdaniu, co byś powiedział? Wiem, że wywieram na Ciebie presję, ale...
Wykorzystujemy naszą pozycję rynkową.
...aby uzyskać lepszą dźwignię kosztową, tak aby stała się bardziej przystępna?
Ująłbym to w jednym zdaniu. Wykorzystujemy naszą siłę rynkową, aby uzyskać to w przystępnej cenie.
Świetnie. Dziękuję, Patrick. Kuehne+Nagel bardzo koncentruje się na poszukiwaniu, wspieraniu naszych klientów w zakresie emisji z zakresu 3, ale Moderna nie musi raportować zakresu 3, robicie to dobrowolnie. Czy możesz wyjaśnić trochę, dlaczego tak jest i dlaczego koncentrujecie się na zakresie 3?
Oczywiście. Jedną z rzeczy, które są dla nas naprawdę ważne, jest przejrzystość wobec wszystkich naszych interesariuszy i uważamy, że jest to słuszne. Zgadzamy się, że krótkoterminowe inwestycje w biopaliwa pomogą stworzyć popyt, pomogą stworzyć rynek, na którym, miejmy nadzieję, w dłuższej perspektywie cena spadnie i będzie bardziej konkurencyjna w stosunku do tradycyjnych biopaliw. Dlatego z radością wzięliśmy udział w tym pilotażowym projekcie z Kuehne+Nagel.
Pozwól więc, że podsumuję to, co zrozumiałam, Deborah. Więc chcecie być nowatorscy w tej przestrzeni, chcecie być pierwsi, aby osiągnąć najlepsze zrównoważone cele i szukać większych celów w przyszłości?
Oczywiście. I to faktycznie zgadza się z wartościami, które wyznajemy w Modernie, a także z tą, którą zawsze przytaczam w kontekście zrównoważonego rozwoju, czyli przekraczaniem możliwości po stronie naukowej i wprowadzaniem nowych leków na rynek. Nasza organizacja badawcza naprawdę myśli nieszablonowo, aby wykraczać poza to, co możliwe, aby pomóc pacjentom, ale w przestrzeni zrównoważonego rozwoju również oznacza to wykraczanie poza to, co możliwe, ponieważ nie przyjmujemy wymówek, że to nie jest dostępne na rynku lub technologia nie jest jeszcze dostępna. Chcemy przekraczać granice możliwości i być innowatorem w tej przestrzeni, jesteśmy wystarczająco elastyczni i zwinni, aby wypróbować różnych rzeczy i zobaczyć, jak to działa. Jesteśmy także wielkimi zwolennikami upadków i równoległego poszukiwania opcji, aby powiedzieć: wiesz, jeśli to nie zadziała, spróbujemy czegoś innego. Więc to wszystko bardzo dobrze pasuje do naszego sposobu myślenia w Modernie.
Deborah, uwielbiam tę odpowiedź. To naprawdę wiele mówi o duchu Moderny i sposobie działania. I to bardzo dobrze prowadzi do mojego następnego pytania, które jest skierowane do ciebie Patrick, kiedy patrzymy na podejmowanie wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem, to nie tylko z klientem, prawda? W to wszystko zaangażowany jest większy ekosystem. Jak to wszystko się łączy? Jak to działa?
Całkowita prawda, Caroline. Widzimy to też wśród producentów paliw i dostawców, oni również są bardzo istotni w tej grze, jak już powiedzieliśmy wcześniej. Poza tym, że jesteśmy tak samo lekcy i mamy własne ciężarówki, to współpracujemy również z wieloma sieciami i dostawcami.
Wspieranie naszych partnerów we wdrażaniu i przyspieszaniu przejścia na modele biznesowe o niskiej emisji dwutlenku węgla jest dla nas bardzo, bardzo ważne. Ostatecznie ilość emisji gazów cieplarnianych, którymi ciężarówka zanieczyszcza powietrze, również wpłynie na koszty podatkowe. Tak więc w ostatecznym rozrachunku jest to korzystne nie tylko dla nas, ale dla wszystkich wokół i na dłuższą metę będziemy współpracować z naszymi dostawcami w taki sposób, aby utrzymać przewagę konkurencyjną.
Patrick, współpracujesz również z wieloma stowarzyszeniami w naszym ekosystemie. Czy możesz powiedzieć nam trochę o tym, jakie działania podejmujesz z tymi różnymi organizacjami i jak one się łączą?
Obecnie jesteśmy mocno zaangażowani w działalność dwóch różnych organizacji. Jedna z nich działa w ramach Światowego Forum Ekonomicznego, tak zwanej inicjatywy Road Rate 0.
Druga to inteligentne centrum frachtowe, w którym jesteśmy dość aktywnym graczem we wszystkich gałęziach transportu. Obie te organizacje postrzegamy jako swego rodzaju platformę dla naszych przewoźników. Ostatecznie jesteśmy więc rzecznikiem naszych przewoźników, którzy muszą uświadomić decydentom, co dzieje się w rzeczywistości. Jeśli podejmują oni decyzje i przeznaczają gdzieś środki finansowe, nie oznacza to, że ostatecznie docierają one do przewoźników lub są korzystne, szczególnie dla małych przewoźników.
Dbamy o to, by o tym nie zapominali.
Wspaniale, Patricku. Deborah, czy twoja firma robi coś podobnego, czy współpracujesz z innymi graczami w ekosystemie, aby sprostać wyzwaniom?
Tak, współpracujemy. Współpracujemy z innymi partnerami w naszym łańcuchu dostaw. Korzystamy z usług wielu organizacji świadczących usługi produkcyjne i badawcze na zlecenie, aby pomóc nam w realizacji naszej misji polegającej na dostarczeniu pacjentom leku mRNA. Zaangażowaliśmy więc również wielu kluczowych dostawców w tę podróż i poprosiliśmy ich o przyjęcie celów opartych na nauce i poprosiliśmy ich o dostosowanie się do redukcji emisji. Wspaniale jest mieć partnerów, którzy podzielają te cele i jak dotąd odnieśliśmy spory sukces. Pracujemy również w przestrzeni partnerskiej, uczestniczymy w Bio Forum w Massachusetts, które zrzesza wielu kluczowych graczy biofarmaceutycznych, gdzie dzielimy się najlepszymi praktykami i przeprowadzamy analizy porównawcze. Jesteśmy również członkiem Światowego Forum Ekonomicznego CEO, Climate Alliance, na gdzie nasz dyrektor generalny osobiście zainteresował się klimatem i reprezentuje tam firmę. Zasiadam w technicznej grupie doradczej, w której staramy się raportować nie tylko emisje dwutlenku węgla, ale także niektóre inne gazy cieplarniane, które składają się na emisje powodujące zmiany klimatyczne.
Rozmawialiśmy o celach, które zarówno Moderna, jak i Kuehne+Nagel dostosowały do SBTI. Podzieliliście się tym, co Kuehne+Nagel realizuje z firmą Moderna i odwrotnie, Moderna z Kuehne+Nagel oraz znaczeniem tego partnerstwa. Pozwól, że najpierw zapytam, Deborah, czy coś w partnerstwie jest kluczowe? Czy jest coś jeszcze, czym chciałabyś się podzielić na temat tego, co składa się na udane partnerstwo w radzeniu sobie z wyzwaniami zrównoważonego rozwoju?
Tak, jasne. Wszystko zaczyna się od wspólnego celu. Jesteśmy zgodni co do tego, na czym polega problem, a następnie szukamy możliwości jego rozwiązania. Myślę więc, że wspólny sposób myślenia, wspólny cel, pomaga nam współpracować. Komunikacja jest zawsze niezwykle ważna - musimy być otwarci i przejrzyści w przekazywaniu informacji, a czasami może to być nieco trudne w obszarze Zakresu 3, gdzie nie jesteśmy proszeni o udostępnianie krytycznych danych rynkowych, ale kiedy zaczynamy mówić o emisjach, niektóre z tych informacji mogą być następnie wykorzystane do ustalenia cen lub innych. Dlatego naprawdę ważne jest, abyśmy mieli poziom zaufania co do tego, dlaczego używamy tych danych, do czego ich używamy? Dlaczego chcemy je gromadzić? Jak zamierzamy je wykorzystać w naszej firmie?
Musimy zrozumieć i wyznaczać cele w zakresie 3. Bardzo ważna jest więc otwarta komunikacja i zaufanie.
Patrick, wiem, że "zaufanie" to słowo, które Kuehne+Nagel niedawno umieściło w swojej nowej Wizji 2030, planując przyszłość. Czy chciałbyś skomentować to, co uważasz za ważne również dla silnego partnerstwa?
Absolutnie. Chcę od razu zdobyć to zaufanie. Zaufanie między nami a naszymi klientami jest bardzo ważne. Dają nam swoje cenne ładunki i na koniec dnia ufają nam, że dostarczymy je w całości.
Z czasem oczywiście i pod koniec dnia to zaufanie rozszerza się na naszych dostawców. Ufają nam, że podejmujemy właściwe decyzje, że prowadzimy ich we właściwy sposób również w zakresie zielonej transformacji po ich stronie. W ostatecznym rozrachunku, to zaufanie powinno również dotyczyć naszych pracowników, nas samych i otaczającego nas społeczeństwa. Zaufanie jest więc dla mnie słowem kluczowym. Dziękuję Deborah za wcześniejszą wzmiankę.
Można powiedzieć, że zaufanie jest wszystkim. Deborah, jako klient, co jest potrzebne, aby zbudować zaufanie do Kuehne+Nagel? Czego poszukujesz?
Cóż, myślę, że partnerstwo w paliwie HVO wspomniane przez Patricka, było pomysłem, który został przedstawiony zespołowi Moderna przez zespół Kuehne+Nagel - powiedzieli: "hej, mamy okazję, czy chcielibyście z nami nad tym popracować?". Tak więc przedstawianie tych pomysłów pomaga budować zaufanie. A potem razem z naszym zespołem pracujemy razem, aby dowiedzieć się, co trzeba zrobić, jak długo potrwa ten pilotaż, jakie są ceny itp.
To naprawdę pomogło zjednoczyć nas wokół wspólnego celu i ponownie otwartej komunikacji. Oboje chcieliśmy zobaczyć, czy byłoby to możliwe do zrobienia, a następnie czy byłoby to zrównoważone w dłuższej perspektywie.
Deborah, brzmi to tak, jakby doświadczenie, które zdobyłaś pracując nad tymi pilotami, prawdopodobnie umocniło to zaufanie, czy tak?
Tak. I wiesz, w świecie obsługi klienta mówi się, że klient ma zawsze rację. W tym przypadku klient niekoniecznie wiedział, co jest dostępne na rynku i właśnie tam pojawiła się wiedza Kuehne+Nagel, która powiedziała: "hej, możemy przeprowadzić pilotaż z HVO i pomóc ci z paliwem o niskiej emisji dwutlenku węgla, które pomoże ci z twoim śladem w zakresie 3". Nie jest to więc obszar, o którym wiem zbyt wiele. Nie wiem zbyt wiele o rynku HVO w Europie, ale to właśnie w tym obszarze naprawdę liczy się doświadczenie partnerstwa i przedstawianie tych pomysłów oraz zwracanie na nie naszej uwagi, a następnie wspólna praca nad ich realizacją.
